Coś smacznego!

Batobanan! Turbodoładowanie na treningu za grosze.

Zima, zima i po zimie. W poniedziałek na porannym biegu -20 a dziś +4 stopnie. Nie poszalałem w tym roku z bieganiem w mrozie… szkoda. Jeśli śledzicie profil na facebooku to wiecie, że dziś mija 3 dzień porannych treningów. Nie są to dla mnie standardowe treningi, nie ze względu na porę, lecz na wymagany czas jaki potrzebuję do wykonania zwykłego treningu. Dla mnie osobiście te siedem porannych biegów to ćwiczenie psychiki. Nagle przestawiłem się na inny typ wstawania. Naturalnym odruchem organizmu była obrona typu „poleż, nie wstawaj, łóżko takie ciepłe”. Celem jest przezwyciężyć te myśli i dopiąć cały cykl. Mam nadzieję, że dzięki temu wzmocnię moją „silną wolę” 🙂 Oprócz tego mogę w warunkach porannych przetestować nowy przepis na Batobanana. To turbodoładowanie treningu za grosze chyba na długo zagości w menu.

Poniżej wklejam cały proces przygotowania. Dajcie znać czy całość dobrze się prezentuje 🙂

Batobanan

Składniki:

  • 100g płatków owsianych
  • 100g masła orzechowego (ja użyłem crunchy)
  • 60g miodu (w moim wykonaniu to miód miętowy)
  • 60 g orzechów włoskich
  • 30g wiórków kokosowych
  • 30g nasion chia
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 łyżeczki soli himalajskiej lub morskiej
  • 2 duże banany
  • sok z cytryny 

 

  1. W dużej misce rozgnieć banana z miodem i masłem orzechowym. Jeśli masz blender możesz całość zblendować. Staraj się, by wyszła jednolita masa.

   2.   Orzechy włoskie posiekaj na mniejsze kawałki. Duże będą problematyczne w trakcie jedzenia w ruchu. Do uzyskanej masy bananowej dosyp wszystkie sypkie składniki. Całość dobrze wymieszaj. Masa powinna być sztywna. Gdyby wydawała Ci się lejąca to śmiało możesz dosypać płatków owsianych. 

   3. Odstaw masę na minimum 30 min, by wszystkie składniki wchłonęły wilgoć. W tym czasie ustaw piekarnik na 180 stopni grzanie góra dół. 

  4. Po 30 min przełóż masę do foremki i uformuj warstwę o grubości takiej jakie grube chcesz mieć batony. Pamiętaj, by całość wygładzić, wszystkie wystające kawałki mogą się przypalić. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piecz do zrumienienia. (u mnie to około 30 min)

Składniki odżywcze:

Całość podzieliłem na 8 batonów każdy po 78g (279 kcal)

  • 7,2 g Białko
  • 16,5 g Tłuszcze
  • 25 g Węglowodany
  • 4 g Błonnik
  • 0,38 g Sól

Dodatkowo w środku fosfor, magnez, potas, wapń i jod.

Koszt na batonik po podziale składników 1,82 zł

Składniki zakupione na: www.katku.pl Świetna jakość produktów i super cena.

Podaj dalej, zainspiruj kogoś:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *